Stres potrafi wycinać człowiekowi najróżniejsze figle.
Graham Masterton
Pomyślałam, że na pierwszy ogień warto pod lupę wziąć stres.
Ale właściwie, co to takiego ten stres?
Nazywając rzecz po imieniu –
Stres jest definiowany w psychologii jako dynamiczna relacja adaptacyjna pomiędzy możliwościami jednostki, a wymogami sytuacji . Charakteryzująca się brakiem równowagi psychicznej i fizycznej. Podejmowanie zachowań zaradczych jest próbą przywrócenia równowagi.
Stres to negatywne odczucie, które towarzyszy człowiekowi od zawsze. Bez wątpienia stres można nazwać chorobą cywilizacyjną XXI wieku.
Negatywnych skutków nadmiernego stresu jest masa. Poczynając od osłabienia układu odpornościowego, kończąc na zapaleniach jelita grubego czy cukrzycy.
No ale jak tu się nie denerwować, gdy chociażby z pozoru mile wyglądająca pani w kolejce do lekarza zaczyna narzekać na każdą możliwą rzecz, na którą my nie zwrócilibyśmy większej uwagi.
Jakby nie patrzeć, nie ma dnia by coś niepożądanego nie podniosło nam ciśnienia.
Przykładowo – Ranek, godzina 7.40. O godzinie 8 mamy być w szkole lub w pracy. Budzik mający obudzić nas o godzinie 7 z niewiadomych nam przyczyn jednak postanowił pozwolić nam dłużej rozkoszować się snem. I tu już pierwsza rzecz, która stawia nas w sytuacji gdy stresujemy się, bo obawiamy się spóźnienia. W drodze do celu napotykamy się na korek. Kolejna przyczyna nieuniknionej irytacji. Docieramy na miejsce, przepraszamy za spóźnienie. W szkole – niezapowiedziana kartkówka z trudnego materiału, a w pracy stres spowodowany kolejnymi zleceniami. I jak tu się nie denerwować? W drodze do domu marzymy by odstresować się siadając w fotelu z kocem, herbatą i książką. Jednak gdy otwieramy drzwi mieszkania naszym oczom ukazuje się nasz kochany pupil z czymś co jeszcze chwile temu można było nazwać poduszką. Chyba mało jest osób, które bez cienia irytacji posprzątałyby latające po całym domu kawałki materiału i puchu. Chcąc nie chcąc naszą terapię relaksującą musimy odłożyć na później.
A więc ciężko jest przetrwać zwykły dzień na spokojnie . A co dopiero, gdy podczas dnia mamy rozmowę o pracę na której nam zależy, ważny egzamin, pierwszą randkę (dla niektórych pierwsze spotkanie z osobą która dużo dla nas znaczy bywa okropnie stresujące).
Stresujących momentów w naszym życiu jest ogrom. Jednak czasem denerwujemy się bez większego powodu. Warto podchodzić do pewnych spraw na chłodno, niż zadręczać się błahymi sprawami.
Jeśli jednak ciężko jest nam się opanować, to może wypróbujmy parę z metod, które mogą pomóc nam nie dać opanować się tej niechcianej emocji.
Jest wiele osób, które zajadają stres. Może czasem przed ważnym egzaminem warto sięgnąć do kieszeni po naszego ulubionego batona? Jednak pamiętajmy – wszystko z umiarem. Co za dużo to nie zdrowo
Jeśli czeka Cię trudna rozmowa lub zadanie, wykonaj proste ćwiczenie rozluźniające. Nie zaszkodzi, a może pomóc !
Gdy masz jakiś problem i nie możesz sam poradzić sobie ze stresem, który Cię zżera rozmowa może być dobrym rozwiązaniem.
Nie dajmy się zwariować